Już na samą informację o zmianach na poziomie organizacyjnym w firmie, ludzie odczuwają niepokój, niepewność i stres. Tak jesteśmy skonstruowani, że po prostu boimy się zmian. Niestety nie dotyczy to tylko sfery zawodowej, ale w tym wpisie na tej sferze się skupimy. Dlaczego więc nawet pozytywna zmiana niesie ze sobą takie emocje?
- Ludzie przeżywają stratę. Nowe podejście do zadania, nowe obowiązki i wyjście z utartego szablonu działania, sprawia, że część osób jest zmuszona wyjść ze swojej strefy komfortu.
- Mętlik. Do tej pory, rutyna dawała poczucie bezpieczeństwa i pewności działania. Jeżeli zmiana ma zajść na każdym poziomie organizacji, zadaniem lidera jest wytłumaczenie, dlaczego jest konieczna i jakie niesie ze sobą korzyści. Inne podejście, może pozbawić pracowników pozytywnego zaangażowania.
- Utrata kontroli nad swoją rolą. W tym przypadku, również bardzo ważna jest pozycja i podejście lidera – szczerość, dzielenie się informacjami to podstawa, aby pracownicy czuli się pewniej w natłoku informacji.
- Dodatkowe nakłady pracy. To niestety prawda, ale nie ma zmian bez pracy. Poznawanie, projektowanie, testowanie – to wyzwania, które czekają każdego, kto chce iść do przodu. Trzeba tylko pamiętać, że i to nowe podejście z czasem stanie się naszą rutyną.